Blog

co powiem specjalistce pracującej z moją córką, gdy ta powie mi, że córka nie dostała naklejki, bo nie pracowała zgodnie z jej oczekiwaniami…

co powiem specjalistce pracującej z moją córką, gdy ta powie mi, że córka nie dostała naklejki, bo nie pracowała zgodnie z jej oczekiwaniami…

Wiecie co powiem?

„NIESTETY NIE MOGĘ PANI ZA TE ZAJĘCIA ZAPŁACIĆ, PONIEWAŻ NIE SPEŁNIŁA PANI POTRZEB MOJEGO DZIECKA”

Naprawdę wciąż trzeba tłumaczyć, że to na nas – dorosłych – leży ciężar i odpowiedzialność za edukację?

Dzieci CHCĄ się uczyć, są zainteresowane, z radością i ekscytacją pokonują własne ograniczenia (których niemożliwość pokonania rodziła najpierw frustrację, będącą widocznym znakiem JAK BARDZO IM ZALEŻY!)

Jeśli dziecko nie chce powtarzać ćwiczeń, to nie znaczy, że chce zrobić na złość, ale np.: że jest znudzone, że prezentowany materiał i metody dydaktyczne są dla niego nieciekawe, że materiał jest zdecydowanie za trudny (a uczyliśmy się wszyscy Wygotskiego, czy nie, mili specjaliści i edukatorzy?), jest zmęczone/w złym nastroju/może chwilę przed chorobą…, nie rozumie czego od niego oczekujemy, nie czuje się bezpiecznie lub jest głodne (czyli nie zostały zaspokojone jego podstawowe potrzeby – zgodnie z hierarchią potrzeb Maslowa)

To nie dziecko ponosi porażkę, a my.

 

PS może teraz patrzę przede wszystkim z perspektywy mamy, ale z zawodu jestem pedagożką i terapeutką pedagogiczną, wiem jak to jest z tej drugiej strony, pamiętam. w swoim życiu miałam przyjemność pracować z dziećmi i młodzieżą z wieloma deficytami, każdy mój podopieczny był inny, a każde zajęcia stawiały przede mną konieczność przygotowywania rożnych pomocy, różnych ścieżek nauki. pamiętam, że nie było łatwo. a jednak było to niesamowite, bardzo pouczające, rozwijające mnie doświadczenie. gdy mówię i piszę o tym, że zmiany w edukacji są potrzebne, to nie piszę tego tylko jako matka, ale również jako specjalistka – pedagożka, terapeutka, a także trenerka, która przepracowała z nauczycielami i radami pedagogicznymi setki godzin, by ulepszać to, co nie jest doskonałe. SZKOLNICTWO WYMAGA I POTRZEBUJE ZMIAN. i o tym powstanie mój nowy cykl na blogu. Zapraszam!

PS2 tytuł i początek zainspirowany prawdziwymi wydarzeniami z pewnego przedszkola, gdzie pani logopedka nie dała nagrody jednej trzylatce (na zajęciach były dwie dziewczynki), ponieważ ta zdenerwowała się podczas wykonywania jednego ćwiczenia i odmówiła współpracy..